Marketing B2C to działania marketingowe skoncentrowane na dotarciu z produktem oraz komunikatem reklamowym do klientów z segmentu konsumenckiego, masowego. Jest przeciwieństwem marketingu relacyjnego, stosowanego w marketingu B2B.
Marketing B2C a B2B – główne różnice
Należy sobie zdać sprawę, że różnica między marketingiem B2C a B2B jest tyleż użyteczna, co sztuczna. Jeśli bowiem zdefiniować marketing jako proces dostarczania na rynek użytecznych produktów oraz docierania z komunikatem o tymże produkcie do konsumentów, to już to, czy odbiorcą tego komunikatu będzie pracownik firmy, czy też szeregowy konsument, jest sprawą wtórną. Ostatecznie, wymiana dóbr i usług odbywa się pomiędzy ludźmi, a każdym z nas rządzą podobne prawa i procesy – z tego względu ogólne prawa rządzące marketingiem (tzw. „marketing mix”) mają zastosowanie wszędzie tam, gdzie trzeba zareklamować produkt/usługę.
Nie zmienia to faktu, że podział na marketing B2C oraz B2C jest potrzebny i bardzo użyteczny, ponieważ sposób, w jaki kupujemy, różni się w zależności od tego, czy chodzi o produkt masowy, konsumencki, czy też wyspecjalizowaną usługę.
W tym pierwszym chodzi głównie o zbudowanie skali, wobec czego z definicji wyklucza to mozolne budowanie relacji tak, jak w świecie B2B. Wymaga to więc zdecydowanie większych nakładów finansowych na działania reklamowe, a także subtelniejszego dostosowania komunikatów i strategii do demografii danego regionu.
To, co wyróżnia marketing B2C, to:
- W komunikacji – większy nacisk na emocje, niż logikę
- Większe znaczenie takich narzędzi marketingowych, jak promocje
- Z reguły – konieczność dotarcia do dużych podgrup populacji
- Większa rola masowych mediów społecznościowych
W marketingu B2C nie mają znaczenia osobiste relacje między firmą a klientem, natomiast rośnie rola brandu. Wyrazista marka, która skupia jak soczewka określone cechy i wartości, podkreślane w identyfikacji wizualnej, sposobie komunikacji i manifestująca się w samym produkcie, odgrywa kluczową rolę w sukcesie sprzedażowym. Górę biorą emocje!
Marketing B2C – gdzie szukać klientów
Zanim odpowiemy sobie na pytanie o to, gdzie mogą znajdować się twoi klienci, w pierwszej kolejności powinniśmy precyzyjnie zdefiniować, kto się w ogóle do tej grupy zalicza. W przypadku marketingu b2c dużo częściej odpowiedź brzmi „wszyscy” bądź bardzo ogólnikowo, np. „kobiety z dużych miast w wieku 24-36 lat”, co z reguły prowadzi tylko do generowania kosztów. Mając precyzyjnie dobraną grupę docelową (nawet jeżeli sprzedajemy np. jogurt, nadanie mu „tożsamości”, np. „jogurt dla mężczyzn aktywnych fizycznie” pomaga zdefiniować rodzaj wysyłanych komunikatów i określić miejsce ich dystrybucji).
1. Media społecznościowe
Dziś już nikt nie ma wątpliwości, że „social media sprzedają”. Dzieje się tak dlatego, że obecnie przytłaczająca część czasu spędzana w smarftonach, czy szerzej, w internecie, koncentruje się właśnie na Facebooku i pokrewnych. To jednak nie oznacza, że użytkownicy tych serwisów poszukują tylko treści stricte sprzedażowych! Jak głosi klasyk: każdy poszukuje treści i czasem zdarza się, że ta treść jest również reklamą.
Tylko regularne, długofalowe budowanie swojej obecności w social mediach, tworzenie wartościowej treści (z punktu widzenia odbiorcy, nie nadawcy) i odpowiadanie na potrzeby (rozrywkowe, edukacyjne) swoich potencjalnych klientów może w efekcie przynosić regularną sprzedaż z tego kanału. Nie zapominaj o tym!
2. Point-of-sales [POS]
Jak sama nazwa wskazuje – działania z obszaru marketingu B2C można prowadzić bezpośrednio w punktach sprzedaży. Jak możemy przeczytać na Wikipedii: „Wśród głównych zalet materiałów POS warto wymienić choćby możliwość docierania do masowego odbiorcy. Reklama o szerokim zasięgu może być bowiem stosowana w miejscach odwiedzanych często przez mieszkańców miast w drodze do pracy czy poza nią – w centrach handlowych, stacjach benzynowych czy na okolicznych ulicach. Dzięki możliwości umieszczenia reklamy zewnętrznej na różnego rodzaju nośnikach, decydujące się na jej zastosowanie marki, mogą tworzyć atrakcyjne i skuteczne przekazy dostosowane do własnych potrzeb i oczekiwań potencjalnych klientów”.
3. BTL i ATL
BTL, tutaj rozumiany jako wszelkiego rodzaju materiały reklamowe, rozlokowane w miastach oraz ATL, rozumiany jako działania w mediach masowych. Jak wspomnieliśmy, w marketingu B2C chodzi przede wszystkim o efekt skali – wobec czego uzasadniona będzie polityka „spray and pray” i przedkładanie ilości nad jakość przekazu. W zintegrowanych kampaniach marketingowych (określanych często mianem „kampanii 360”) wykorzystanie wielu kanałów dotarcia do konsumenta jest konieczne, by wzrósł wskaźnik rozpoznawania marki – kluczowy w podejmowaniu decyzji przy półce sklepowej.
Ale czy skuteczna kampania 360 zawsze musi być idealnym kołem?