PORADNIK CZĘŚĆ 1: Pomoc Ukrainie – gdzie szukać treści i jak nie wpaść w pułapkę fake newsów? Porządkujemy najważniejsze informacje
Tocząca się u naszych granic wojna to działania nie tylko wykorzystujące broń palną, lecz także zamęt informacyjny. Wiemy, że to niezwykle trudny okres dla naszych Sąsiadów, a dla nas czas niesamowitej mobilizacji i chęci niesienia pomocy, ale też zalewu niepokojących, często nieprawdziwych wiadomości. Chcąc pomóc, podpowiadamy, gdzie szukać sprawdzonych informacji i jak dbać o bezpieczeństwo w sieci.
Jak i gdzie szukać treści?
Dezinformacja stanowi ogromne zagrożenie – dlatego warto korzystać ze sprawdzonych źródeł. Jest to niezwykle istotne, zwłaszcza jeśli rozprzestrzeniamy treści w mediach społecznościowych. Poza oficjalnymi profilami i stronami polskiego rządu warto skupić się na 2-3 miejscach, które w pigułce podają najnowsze i najważniejsze informacje. Lista wiarygodnych źródeł:
Oficjalne profile instytucji państwowych, europejskich oraz NATO:
- profil prezydenta Ukrainy, którego można również śledzić na Instagramie (treści w dwóch językach: angielskim i ukraińskim);
- profil sekretarza generalnego NATO, na którym publikowane są informacje dotyczące działań NATO (treści w języku angielskim);
- profil szefa spraw zagranicznych i bezpieczeństwa w UE – źródło wiedzy o działaniach podejmowanych przez UE (treści w języku angielskim);
- strona oraz profil polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych – przekazujące informacje na temat pomocy humanitarnej i działań podejmowanych przez Polskę;
- strona oraz profil polskiego Urzędu do Spraw Cudzoziemców – na którym publikowane są informacje o możliwości pomocy oraz aktualnej sytuacji na granicy;
- profil polskiej ambasady w Kijowie – posty na profilu są publikowane i przekazywane w trzech językach: po polsku, angielsku i ukraińsku.
Rzetelne miejsca informujące o bieżących wydarzeniach:
- strona oraz profil Polskiej Agencji Prasowej – przekazujące kluczowe informacje;
- strony polskich serwisów informacyjnych, które dzielą się wydarzeniami na żywo, m.in. relacja na żywo onet.pl, relacja na żywo wp.pl; relacja na żywo gazeta.pl;
- zagregowane treści dostępne za darmo w największych polskich serwisach informacyjnych, np. video podcasty pl, treści na wp.pl;
- największy ukraiński kanał informacyjny Ukraina24 udostępniony na kanale YouTube Onet News z tłumaczeniem na język polski w czasie rzeczywistym;
- profile KIKŚ (Konflikty i Katastrofy Światowe) – najważniejsze treści sprawdzone w kilku źródłach publikowane są na Twitterze, Instagramie, Facebooku, stronie internetowej, a także w darmowej aplikacji wysyłającej powiadomienia;
- profil Pigułka Świata – podobnie jak KIKŚ przedstawiający wyłącznie potwierdzone informacje.
Podcasty informacyjne prowadzone przez dziennikarzy:
- Raport o stanie świata Dariusza Rosiaka – ponadgodzinne audycje, kompleksowo wprowadzają w aktualności na świecie;
- Outriders – audycja, do tej pory prezentująca najważniejsze wydarzenia, obecnie relacjonująca wydarzenia na Ukrainie.
Jak unikać fake newsów i dbać o bezpieczeństwo w sieci?
Fake newsy są z nami już od dłuższego czasu, szczególnie podczas ważniejszych wydarzeń związanych z polityką, np. wyborów prezydenckich czy dyskusji na tematy ekologiczne i zdrowotne. Jednak w obecnej sytuacji stały się jednym z głównych źródeł dezinformacji i bardzo skutecznym sposobem na to, aby siać panikę wśród wielu społeczności. Można i trzeba się więc przed nimi bronić.
Środowiskiem, w którym trolle czują się najlepiej, jest internet, a szczególnie social media i komentarze pod artykułami, dlatego to właśnie tam należy szczególnie uważać. Nie przyczyniajmy się do rozpowszechniania informacji, które prawdopodobnie są nieprawdziwe, a mogą przerazić wiele osób. Jak wiadomo, strach i dezorientacja to najgorsi doradcy. Jak się przed nimi bronić?
Czego się wystrzegać?
- Relacji na profilach o niskim zaufaniu społecznym – nie sprawdzajmy i nie kierujmy się relacjami np. influencerów, którzy na co dzień zajmują się zupełnie innymi tematami. Podobnie warto podejść z rezerwą do profili, które dopiero niedawno uaktywniły się jako źródła informacji związanych z konfliktem.
- Niewiarygodnych stron – podobnie jak należy uważać na profile na serwisach społecznościowych, które istnieją krótko i publikują jedynie stronnicze treści, tak samo powinniśmy sprawdzać strony internetowe, z których czerpiemy informacje. Czy ich adres jest nastawiony na kontrowersje? Czy w zamieszczanych treściach nagminne są literówki lub obca składnia? Czy zamieszczane materiały opierają się na wiarygodnych lub chociaż sprawdzalnych źródłach? Czy są podani ich autorzy lub skład redakcji? Czy strona w ogóle wygląda profesjonalnie? Jeśli któryś z punktów wydaje się podejrzany, lepiej znaleźć inne źródło informacji, np. duże, znane serwisy, których pracownicy i dziennikarze mają wieloletnie doświadczenie.
- Zbytnich emocji i krzykliwości – źródła, artykuły czy nawet krótkie notki, które są wiarygodne, nie szukają sensacji. Mają przekazywać ważne i rzetelne informacje, dlatego ich ton jest spokojny i wyważony. Dotyczy to przede wszystkim nagłówków, leadów czy śródtytułów, które informują, a nie krzyczą i obwieszczają szokujące wydarzenia.
- Podawania informacji dalej – przede wszystkim jeśli sami nie do końca możemy je zweryfikować. O ważnych i potwierdzonych rzeczach z pewnością i tak wszyscy dowiedzą się z dużych serwisów lub telewizji.
Jak weryfikować fakty?
- Posłuchaj specjalnego odcinka podcastu Dział Zagraniczny, który stanowi pigułkę wiedzy na temat świadomego konsumowania mediów i unikania dezinformacji.
- Porównuj podejrzane informacje z innymi źródłami – jak zostały przedstawione w innych artykułach, na innych stronach? Czy brane są pod uwagę różne punkty widzenia? Czy pojawiają się informacje o tym, że dany fakt jest potwierdzony? Czy powielane są w nich stereotypy i powszechne, krzywdzące opinie?
- Zwracaj uwagę na źródła informacji, zdjęć lub filmów – czy w ogóle są podane? Dokąd prowadzą – może do kolejnego artykułu bez wiarygodnych danych? Czy pod multimediami znajduje się opis, gdzie został nagrany dany film lub zrobione zdjęcie, kiedy i przez kogo?
- Korzystaj ze stron, które zajmują się wyłapywaniem fake newsów – jeśli coś wydaje się podejrzane, warto taką informację sprawdzić np. na pl (w jej ramach prowadzony jest również profil na Facebooku) czy na profilu przeciw_wojnie. To specjalne strony, które zajmują się wyłapywaniem i obalaniem nieprawdziwych informacji. Co więcej, każdy z nas może wspomóc ich pracę, zgłaszając niewiarygodne źródła czy podejrzane treści.
Jak dbać o bezpieczeństwo w sieci?
- Przeczytaj rekomendację dla obywateli i firm na stronie cert.pl – zespół CERT Polska działa w strukturach Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK), zajmuje się bezpieczeństwem w sieci.
- Nie otwieraj linków z niesprawdzonych źródeł – może okazać się, że przekierują Cię na zawirusowaną stronę.
- Używaj silnych haseł (do ich tworzenia możesz skorzystać z poradnika) i koniecznie pamiętaj, by do każdego konta było przypisane inne hasło.
- Włącz dwuetapową weryfikację kont – dzięki temu będziesz mieć pełną kontrolę m.in. nad swoimi profilami w social mediach.
Podstawą tych wszystkich działań jest własne krytyczne myślenie i podchodzenie z rezerwą do docierających informacji. Warto pamiętać, że spokój i chłodny umysł są naszymi sprzymierzeńcami, a dezinformacja ma za zadanie je zachwiać i sprawić, byśmy działali impulsywnie i w sposób nieprzemyślany. To ostatnie, czego potrzebujemy – również pod kątem własnego zdrowia psychicznego.
O skutecznych sposobach pomocy przeczytasz w drugiej części naszego poradnika.
Autorki artykułu:
Kamila Dubietis, Martyna Izdebska, Maria Korzeniecka, Małgorzata Rudzińska