Wielu przedsiębiorcom w trakcie pracy nad tworzeniem struktury firmowej strony internetowej towarzyszy syndrom babci, która zapomina, że brzuch jej wnuka to nie studnia bez dna. Chcą, żeby strona była jak najbardziej rozbudowana – by po jakimś czasie przyjrzeć się współczynnikowi odrzuceń.
Pamiętasz Anię, o której pisaliśmy w tekście na temat botów wspierających obsługę klienta? Dziś przyjrzymy się jej stronie internetowej i przedstawimy 5 prostych sposobów na poprawę konwersji, a w istocie – pokażemy, jak rozwiązywać bardzo często powtarzające się błędy na stronach internetowych.
Numer 1 – Priorytety na swoim miejscu – fold line
Na stronie głównej widzimy olbrzymi slider, który wypełnia niemal cały ekran. Zawiera hasło reklamowe i aktywny przycisk, który przenosi nas… do galerii ze zdjęciami jej salonu. Nie dziwi zatem, że to podstrona zajmująca drugie miejsce pod względem liczby odwiedzin. Jest również na podium w kategorii stron wyjścia.
Wskazówka: Slider często zajmuje ponad połowę powierzchni ekranu widocznej zaraz po przejściu na stronę główną. Tym samym – stanowi jeden z najbardziej istotnych elementów na stronie. Prawdopodobieństwo, że kliknięcie w button na sliderze będzie pierwszą akcją podjętą przez nowego użytkownika jest ogromne. Ustal priorytety – zdecyduj, na jaką stronę chcesz kierować odbiorców. Jeżeli nie jest to podstrona, na której dochodzi do konwersji – pamiętaj o zamieszczeniu odnośników.
W przypadku Ani za kluczową przyjęliśmy podstronę z systemem rezerwacji.
Numer 2 – Nikt nie lubi rejestracji
Aby dokonać rezerwacji wybranego terminu, klienci Ani muszą założyć konto na jej stronie. Rejestracja ma wymiar “symboliczny” – nie stanowi wartości dla żadnej ze stron. Klienci nie otrzymują zniżek z pakietów lojalnościowych, a Ania nie wykorzystuje większych możliwości reklamowych.
Wskazówka: Proces zakładania konta to kolejne kilka kroków, które wydłużają proces od wejścia na stronę – do konwersji. W przypadku, gdy nie jest to przydatne ani właścicielowi strony, ani użytkownikowi – warto zrezygnować z obowiązkowej rejestracji lub wprowadzić określone korzyści, które będą stanowić motywację do założenia konta.
Na stronie Ani zrezygnowaliśmy z całego procesu tworzenia konta. Rezerwacji może dokonać każdy, kto wprowadzi wymagane dane.
Numer 3 – Skracaj ścieżkę – formularze
Po przejściu na podstronę z systemem rezerwacji, użytkownik musi wybrać godzinę i rodzaj usługi, z jakiej chce skorzystać, a następnie wypełnić 8 pól z danymi osobistymi. Tu znów – nie są to dane, które mogłyby realnie wpływać na szersze możliwości reklamowe.
Wskazówka: Ogranicz liczbę pól, które użytkownicy muszą wypełnić. Jeżeli chcesz zostawić pola dodatkowe – jasno zaznacz, które informacje są obowiązkowe. Sprawdź czy wypełnianie formularza na Twojej stronie jest kłopotliwe dla użytkowników. Możesz przeanalizować współczynnik odrzuceń dla danej strony w Google Analytics lub skorzystać z zewnętrznych narzędzi, takich jak HotJar i nagrywać zachowania odwiedzających.
Na stronie Ani ograniczyliśmy liczbę pól o połowę.
Numer 4 – Konwersja z każdego miejsca
Dokonanie rezerwacji i płatności na stronie Ani jest możliwe tylko na jednej podstronie. W związku z tym, warto wyróżnić elementy, które do niej kierują.
Wskazówka: Przekierowanie ze slidera to zawsze pomysł godny uwagi. Warto również zamieścić zakładkę w odpowiednim miejscu menu. Oprócz tego, dobrym rozwiązaniem może być dodanie buttonu w miejscu, które jest widoczne i wyróżnione na każdej podstronie.
Na stronie Ani w nagłówku dodaliśmy wyróżniony button z napisem “Rezerwuj”.
Numer 5 – Wieloetapowość
Popularne “porzucone koszyki” to problem, który dotyczy nie tylko sklepów internetowych. W przypadku Ani bardzo często dochodzi do opuszczenia strony w trakcie dokonywania rezerwacji. Aby zminimalizować liczbę takich zachowań, często wystarczy jedynie zastanowić się nad długością danego procesu i skrócić go do minimum.
Wskazówka: Im mniej kroków do przejścia, tym większe prawdopodobieństwo, że odwiedzający dotrze do celu (konwersji). Co więcej – użytkownik, który nie wie, na jakim etapie całego procesu znajduje się w danym momencie, będzie skłonny do zamknięcia strony w obawie przed zbyt długą ścieżką do określonego celu.
Na stronie Ani wprowadziliśmy trzyetapowy proces rezerwacji, któremu towarzyszy nawigacja przedstawiająca, jakie kroki użytkownik ma już za sobą i jakie działania jeszcze ma podjąć.