Zapewne wciąż dobrze pamiętasz, że wybór kierunku studiów nie jest tylko wyborem ścieżki kariery, ale wiąże się z dużymi zmianami w dotychczasowym życiu – wyjazdem do nowego miasta, uczestnictwem w jego życiu kulturalnym i towarzyskim, wsiąknięciem w nowe środowisko, odnajdywaniem coraz to nowszych miejsc do jedzenia i imprezowania. Nie zapominaj, że studenci nie są tylko studentami – o swojej uczelnianej ofercie powinieneś pomyśleć całościowo, komunikując nie tylko swoją ofertę akademicką, miejsce uczelni w prestiżowych rankingach, perspektywy absolwenta na rynku pracy, ale też możliwości, jakie niesie wybór twojej uczelni, w twoim mieście, na miejsce do życia i pracy.
To główne powody, dla których musisz zadbać o poczucie bezpieczeństwa swojego potencjalnego studenta oraz o atrakcyjną ofertę dla jego życia pozaakademickiego. Największe uczelnie świata, takie jak Uniwersytet Nowojorski przyciągają tanimi biletami na wydarzenia sportowe i kulturalne oraz innymi, pozauczelnianymi benefitami. Dni otwarte wszędzie cieszą się dużą popularnością, i pod tym względem od wielu lat się nie zmienia. Prawdopodobnie jednak nie jesteś przedstawicielem Uniwersytetu Nowojorskiego, a na dodatek masz wiele do nadrobienia w kwestii pozyskiwania studentów przez Internet, dlatego sprawdź nasze rady, które pomogą ci zapełnić uczelniane aule.
Strona www
Na początku pomyśl, co przychodzi ci do głowy, gdy myślisz o uczelnianej stronie internetowej – tej, na której absolwent zdobywa wiedzę o wymaganiach na dany kierunek, warunkach studiowania, kadrze i historii, tej, na której będzie przechodzić do USOSWeb lub innego systemu zarządzania tokiem studiów. Same fascynujące layouty, prawda? Przy polskich uczelniach każde takie zestawienie wygląda blado.
A teraz na serio: przeczytaj raport o tym, jak wygląd strony internetowej uczelni wpływa na wybory absolwentów szkół średnich. Wprowadź nowe funkcjonalności, które pozwolą Ci się wyróżnić na tle takich samych, monotonnych i anachronicznych witryn – to naprawdę ma kolosalne znaczenie. Warto skorzystać z dedykowanych landing page’y – Uczelnia Łazarskiego wykorzystuje w tegorocznej kampanii przynajmniej kilka kanałów dotarcia do studenta, choćby poprzez zatroskanych rodziców.
Content
Poszukujący informacji o dostępnych kierunkach studenci chętnie sięgają po teksty eksperckie i lifestyle’owe – to szczególnie ważne w przypadku nowych kierunków, które nie są jeszcze zakorzenione w uniwersyteckiej giełdzie. Wsparcie publikacjami, przedstawiającymi korzyści wyboru takiej, a nie innej ścieżki kariery akademickiej wzmocni też pozycję uczelni w wyszukiwarce. Dobrze przemyślana kampania contentowa, wsparta infografikami i materiałami video oraz poparta merytorycznymi wypowiedziami zarówno ze strony uczelni, jak i pozytywnymi opiniami studentów oraz absolwentów to świetny sposób na dotarcie do szerokiego grona odbiorców. Sprawdź, jak Wyższa Szkoła Logistyki dotarła do odbiorcy dzięki kampanii na Youtube – bądź spokojny, w trakcie bodaj najdłuższych wakacji w życiu maturzyści mają mnóstwo czasu na oglądanie filmów i spotów.
Pomyśl też o stworzeniu bloga, pokazującego życie uniwersyteckie od innej strony – kampusowej codzienności, od porad przez testy i recenzje miejsc, w które warto się wybrać. Przykładem takiego działania może być blog Uniwersytetu Manchesterskiego:
White papers, raporty i webinary z pewnością będą przydatne, ale postaraj się znaleźć odpowiednie proporcje między powagą a przystępnością (ale nie infantylizacją) informacji.
Influencerzy
Jedną z rzeczy, o których powinieneś pamiętać jako osoba odpowiedzialna za działania marketingowe uczelni to fakt, że prawdopodobnie nie jesteś już studentem. Nie próbuj nim być, rozpaczliwie adaptując do swoich potrzeb Snapchata i próbując odnaleźć wspólny język z młodszym pokoleniem. Rozwiązaniem może być pozyskanie influencerów, którzy łatwo docierają do grupy docelowej, prowokują interakcje i osiągają dobre efekty viralowe. Kto lepiej przemówi językiem korzyści do maturzystów, jeśli nie świeżo upieczone absolwentki? Pozyskiwanie celebrytów, choćby i największych osobistości akademickiego świata, już nie działa. Uczelnia potrzebuje ambasadorów z krwi i kości, takich samych, jak twój odbiorca – zobacz, jak wygląda to w kampanii Uczelni Łazarskiego.
Wielokanałowość i performance
O tym, jak podzielić kampanię na zasięgową i efektywnościową w performance marketingu już pisaliśmy – to jeden ze skuteczniejszych sposobów, który możesz potraktować jako punkt wyjścia. Pamiętaj też o działaniach w ramach social media – zainspiruj się choćby szczegółowym opisem kampanii Marquette University.
Wspomniana kampania dla Łazarskiego obejmuje wielokanałowe działania – oprócz influencerów z ramienia DDOB, uzupełniona jest o kompleksowe rozwiązania w social media, wspierana przez content marketing i sieć poleceń redakcyjnych NextClick, optymalizację oraz projekty nowych landing page’y i wizualizacji.
Gamifikacja
OZU, uniwersytet w Stambule, przeprowadził kilka lat temu kampanię, pozwalającą na spojrzenie w studencką i absolwencką przyszłość. Dzięki specjalnej aplikacji na Facebooka, przyszli studenci mogli oszacować proporcje między życiem akademickim i zabawą. Komentarze, posty video i zameldowania w danych miejscach – wszystko to pojawiało się na skierowanej w przyszłość osi czasu, w ramach jednego z ponad tysiąca scenariuszy, które determinował wybór kierunku.
Efekt? Kampania dotarła do 250.000 osób, a wielu studentów przyznało, że nigdy nie dowiedzieliby się o ofercie uczelni, gdyby nie aplikacja.
Druga strona medalu to kampanie skierowane do absolwentów, takie jak ta, którą przygotowało PZU we współpracy z Gamfi – na stonie przyciagamynajlepszych.pl studenci mogli wziąć udział w rozwiązywaniu zadań. Zasięgowe kampanie dedykowane dla absolwentów również mają wpływ na wybór Twojej uczelni – zweryfikowany przez rynek pracy absolwent to jedna z najskuteczniejszych reklam.