Wyobraź sobie grupę odbiorców, która nie jest bombardowana komunikatami reklamowymi prowadzącymi do tego, że zjawiska takie jak ślepota bannerowa zaczynają odgrywać pierwsze skrzypce. Zgadza się – to właśnie seniorzy.
Silver Generation to grupa, która z biegiem lat nabiera wartości z perspektywy marketingowców. Osoby starsze coraz częściej pojawiają się jako istotni odbiorcy – albo nawet jeszcze jako target “do przetestowania”. Skąd to całe zamieszanie i dlaczego dotychczas wręcz ignorowana grupa rozpoczyna swoją drogę na świecznik?
Są dwa powody, które uznajemy za kluczowe – demografia i rozwój.
W ostatnich latach zmienia się struktura wieku Polaków, Żyjemy coraz dłużej, poziom dzietności jest stosunkowo niski – a do tego należy dołączyć jeszcze ciągłą emigrację młodych mieszkańców Polski. Szacuje się, że do 2050 roku osoby mające więcej niż 60 lat będą stanowić ponad 40% społeczeństwa. Podobne informacje dotyczą także mieszkańców innych europejskich krajów. Sygnał jest jasny – seniorów będzie coraz więcej.
Drugim bardzo istotnym czynnikiem jest rozwój społeczeństwa informacyjnego i coraz wyższa jakość edukacji w Polsce. Z roku na rok do grona seniorów (tj. osób mających więcej niż 50 lat) dołącza coraz więcej osób korzystających z nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Jeżeli dołożymy do tego ogrom prowadzonych działań w zakresie rozwoju świadomości i wypracowania konkretnych umiejętności seniorów – otrzymujemy grupę odbiorców, którzy korzystają z kanałów, w których możemy do nich docierać.
Silver Generation Marketing w Internecie
Żeby zebrać podstawowe informacje do kampanii reklamowej na temat seniorów w Internecie, rozpoczynamy od Facebooka i przechodzimy do Audience Insights. W Polsce korzysta z niego 2-2,5 miliona osób powyżej 50 roku życia. Na tle 10-15 milionów wszystkich pełnoletnich polskich użytkowników grupa seniorów wypada naprawdę nieźle, bo może stanowić nawet 20%.
Tak, zgodnie z tymi danymi istnieje prawdopodobieństwo, że nawet co piąty dorosły użytkownik Facebooka w Polsce ma powyżej 50 lat. W ubiegłym roku pisaliśmy o tym, że Facebook się starzeje. Skupialiśmy się tam przede wszystkim na tym, że spadający odsetek młodszych użytkowników to niepokojąca wiadomość dla ekipy z Menlo Park, ale tym razem podejdziemy do tematu od zupełnie innej strony.
We wspomnianej publikacji porównywaliśmy liczbę użytkowników Facebooka z młodszych grup (18-24; 25-34) i tych najstarszych (45+). O ile podobną wielkość grupy 18-24 i 45-54 w Stanach Zjednoczonych traktowaliśmy wówczas jako złą wiadomość – to mówiąc o silver generation marketingu możemy się tylko cieszyć.
W Polsce największą grupą nadal są osoby młodsze, natomiast w USA różnice pomiędzy poszczególnymi segmentami (przede wszystkim wśród kobiet) są coraz mniejsze.
Jeżeli przejrzymy inne informacje dotyczące działań seniorów na Facebooku, możemy zauważyć, że korzystają z niego w sposób odpowiadający ich rzeczywistym zainteresowaniom i potrzebom.
Marketing internetowy vs. seniorzy
Tworzenie reklam skierowanych do osób mających więcej niż 50 lat może być dla wielu marketingowców czymś zupełnie nowym.
Graj jak równy z równym i nie pozwól im czuć się jakby byli z innej epoki.
Wielu marketingowców popełnia błąd tworząc komunikaty skierowane do seniorów zbudowane w taki sposób, jakby zakładali, że odbiorcy nie mają zielonego pojęcia o rozwiązaniach, z których korzystają.
Granica jest bardzo cienka. Musisz mieć świadomość tego, że grupa silver generation to ludzie, którzy nie urodzili się ze smartfonem w dłoni, ale jednocześnie nie możesz sprawić, by poczuli się niechciani, obcy i urażeni. Zadanie jest o tyle skomplikowane, że duże grono seniorów oczekuje specjalnych ofert skierowanych do osób z nieco niższym nr. PESEL.
Niezwykle ważne jest jednak to, że młodsi seniorzy korzystają z Internetu bardzo chętnie i spędzają w sieci naprawdę sporo czasu.
Jeżeli mówiąc o seniorach skupiamy się na osobach mających powyżej 50 lat, nie możemy przystawać na wyobrażeniu schorowanej starszej pani. Wiele z tych osób nadal pracuje i stara się żyć aktywnie, a ich obecność w sieci świadczy o tym, że ciągle mają potrzebę odkrywania i uczenia się nowych rzeczy.