Messenger Marketing – dlaczego warto?

Messenger Marketing to ostatnio dość popularny temat, prawda? Choć na jakiś czas zrobiło się o nim trochę ciszej – jak zresztą na każdy inny temat – ze względu na RODO, działania z obszaru reklamy internetowej przynoszą naprawdę warte uwagi efekty. I właśnie dlatego chcemy Ci o tym trochę opowiedzieć.

Tak, opowiedzieć. Niemniej jednak – zamiast rozpoczynać od frazesów takich jak “messenger marketing jest skuteczny”, “messenger pozwala na automatyzację” albo “messenger to nowy e-mail marketing” – rozpoczniemy od statystyk. Najpierw liczby, później spostrzeżenia, pomysły i podobne opowieści.

Messenger Marketing w liczbach

Z komunikatora korzysta obecnie 1,3 miliarda osób na całym świecie. Sporo, prawda? Messenger zajmuje jednak drugie miejsce na liście najpopularniejszych. Króluje WhatsApp z 1,5 miliarda użytkowników. Na trzecim miejscu (1 mld) jest WeChat.

W Messengerze obecnie działa już ponad 300 000 chatbotów w 200 krajach. Średnia miesięczna liczba wiadomości wysyłanych w rozmowach pomiędzy użytkownikami, a stronami, to 8 miliardów.

Dlaczego użytkownicy rozmawiają z botami?

Wyobraź sobie, że potrzebujesz szybkiego rozwiązania problemu. Odpowiedzi na naprawdę bardzo proste pytanie, której jednak nie możesz wygooglować. Jedyną osobą, która może Ci pomóc jest pani Basia, która odpowiada w firmie X za rozwiązywanie problemów klientów.

Chyba wszyscy znamy takie sytuacje zarówno z doświadczenia w rzeczywistości, jak też z wirtualnych przygód. Niezależnie od tego czy mówimy o rozmowie on-line, czy o wizycie w siedzibie firmy – często musimy zmagać się z dwoma problemami:

  • czekasz w kolejce z ludźmi, którzy mają naprawdę “duży problem” – a jego rozwiązanie jest czasochłonne;
  • czekasz na panią Basię, która ma na głowie jeszcze sporo innych obowiązków.

W obu tych przypadkach nikt nie weryfikuje tego, z czym tak naprawdę przychodzisz, zanim ustawisz się w kolejce. Na szczęście teraz możemy załatwić to z botami, które dają nam 3 kluczowe korzyści:

  • pracują 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu;
  • udzielają natychmiastowych odpowiedzi;
  • potrafią “skutecznie” odpowiadać na proste pytania.

Dlaczego firmy inwestują w Messenger Marketing?

Szacuje się, że do 2020 roku zdecydowana większość firm inwestujących w marketing internetowy będzie korzystać z chatbotów. Przyjrzyjmy się kilku rozsądnym powodom.

  • Wskaźnik open rate i click rate lepszy niż w przypadku e-mail marketingu i SMS marketingu. Szczerze mówiąc, trudno byłoby wybrać jedne, rzetelne i “ogólne” informacje na temat porównania open rate w tych kanałach. Zgodnie z danymi przedstawionymi przez HubSpot, na podstawie testu dotyczącego skuteczności kanałów w dostarczaniu treści odbiorcom, po kilku tygodniach zyskali następujące wyniki: Messenger (OR: 80%; CR: 13%); e-mail (OR: 33%, CR: 2,1%).
  • Przewaga chatbotów może wynikać przede wszystkim z tego, że rozmowa (w tym udostępnianie treści) odbywa się w “czasie rzeczywistym”.
  • Messenger Marketing jako część systemu reklamowego Facebooka pozwala na zaawansowane możliwości reklamowe. I jak to w przypadku Facebooka – spore pole do działań optymalizacyjnych – zarówno w zakresie kosztów jak i skuteczności reklamy.
  • Rozmowa pozwala na budowanie zaangażowania z odbiorcami. W roli supermocy występuje tu przede wszystkim szeroki zakres form (takich jak obrazy czy filmy) oraz segmentacja/remarketing i personalizacja.
  • Chatboty pomagają w przeprowadzeniu odbiorcy do następnego kroku. W przypadku standardowych kreacji na Facebooku, chatboty potrafią “wziąć sprawy w swoje ręce” i zaopiekować się odbiorcą, który skomentował post. Wykorzystują jego zaangażowanie, by w formie rozmowy poprowadzić go o krok dalej. Świetnie sprawdzają się jako uzupełnienie posta, którego celem jest sprowokowanie konkretnych zachowań (obecnie to przede wszystkim dodanie komentarza).

Możliwości Messenger Marketingu często są porównywane z możliwościami e-mail marketingu. Niezależnie od tego jak potoczy się rozwój trendu chatbotów (a życzymy im jak najlepiej) – zachęcamy Was do budowania strategii e-marketingowej opartej na wielokanałowości. Dowiedz się jak dzisiaj robić e-mail marketing.

bool(false)
Magdalena Zaleska
linkedin

Magdalena Zaleska

Content & PR Manager Grupy AdNext

Ponad 15-letnie doświadczenie w dziedzinie public relations i marketingu zdobywała w agencjach PR, branży mediowej i wydawniczej. Jest współpomysłodawczynią filmu "Grzesiuk. Ferajna wciąż gra" oraz współautorką zbioru opowiadań "Taxi, taxi! Albo o ludziach, taksówkach i innych zwierzętach". Zobacz więcej tekstów tego autora

Pozostałe najnowsze artykuły

Kampania społeczna? Te przykłady musisz znać

Kilka lat temu kampania „Melanż. Oczekiwania vs rzeczywistość” sprowokowała wiele głosów i wzbudziła kontrowersje, które towarzyszą kampaniom społecznym od zawsze....

Marketing afiliacyjny – co to jest? Poradnik prowadzenia kampanii partnerskich

Marketing afiliacyjny opiera się na współpracy reklamodawcy (sprzedawcy) z partnerem (afiliantem), który przyjmuje rolę “pośrednika” sprzedaży. Sprzedawca zyskuje kolejnych klientów,...

Wstęp do performance marketingu: 5 podstawowych narzędzi

Performance marketing, czyli ciężkie działa internetowej reklamy, ma jeden, zasadniczy cel – generować sprzedaż. Co jednak ciekawe, gdy przed 3...