Facebook potrafi zaskoczyć. Niestety, mało kiedy są to przyjemne niespodzianki. Sprawdziliśmy, co najczęściej wprawia administratorów w zakłopotanie i powiemy, kiedy ze ślepej uliczki nie wyjedziecie nawet na wstecznym.

Facebook potrafi zaskoczyć. Niestety, mało kiedy są to przyjemne niespodzianki. Sprawdziliśmy, co najczęściej wprawia administratorów w zakłopotanie i powiemy, kiedy ze ślepej uliczki nie wyjedziecie nawet na wstecznym.
Instagram Stories spełnia marzenia marketingowców, którzy chcą docierać do dużego grona odbiorców. Bez konieczności płacenia lub stosowania jednego z tysięcy sposobów na hackowanie algorytmu. Dlaczego warto tworzyć relacje? Jak poprawić sprzedaż i uzyskać więcej interakcji?
Od lipca do września 2016 roku quintly analizowało ponad 220 000 profili na Facebooku, Twitterze i Instagramie. Sprawdzano tempo wzrostu, częstotliwość publikowania i wskaźnik interakcji. W każdej z tych sieci społeczności rozwijały się, ale największy wzrost notowały profile na Instagramie, z kolei najsłabiej rozwijały się te na Facebooku. Co więcej – Instagram został również nazwany królem interakcji – współczynnik jest tam kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt razy wyższy.
Badania odbywały się także w kolejnych kwartałach. W 2017 roku przeanalizowano 740 000 profili różnej wielkości. Wskaźniki względem Facebooka i Twittera zmieniały się, ale Instagram ciągle notuje wyraźny wzrost i jest bezkonkurencyjny pod względem liczby interakcji.
Dla małych profili (do 1000 obserwujących) wynosi 10,72% – na Facebooku to 1,86%, a dla największych (powyżej 10 milionów obserwujących) jest równy 0,88% – na Facebooku to 0,06%.
Instagram skupia już 800 milionów użytkowników. 500 milionów korzysta z serwisu codziennie. 250 milionów użytkowników tworzy Instagram Stories każdego dnia.
Instagram jest miejscem pełnym aktywnych, zaangażowanych osób. Stories pozwala Ci do nich dotrzeć i nie przejmować się algorytmem. Przedstawiamy 5 wskazówek, dzięki którym wykorzystasz potencjał tej funkcji i zaczniesz tworzyć dobre relacje.
Podobnie jak inne serwisy promują funkcję transmisji na żywo, tak też Instagram prawdopodobnie będzie skupiał się na rozwijaniu Stories, ze względu na ciągłą rywalizację ze Snapchatem.
Warto zauważyć, że konkurencja w Stories nadal jest niewielka – marki albo w ogóle nie tworzą, albo tworzą nudne materiały sprzedażowe. Co jeszcze działa na korzyść marek? Możemy wykorzystywać brak algorytmu w tej sekcji, dzięki czemu treści są wyświetlane chronologiczne, a nie ze względu na różne czynniki czy podział na profile prywatne i firmowe.
Co zrobi Kowalski, kiedy powiesz mu, że co drugi człowiek ogląda video w sieci każdego dnia? Zdziwi się. Bo przecież i on, i żona jeżdżą co weekend na działkę, a tam sieci nie ma. Idźmy dalej – co zrobi, kiedy dowie się, że video podnosi sprzedaż, a co roku rośnie zarówno liczba oglądających, czas oglądania, jak i popularność zakupów przez internet? Zamiast odpoczywać na łonie natury, otworzy biznes, włączy kamerę i ruszy w pościg na szczyt listy Forbesa.
Nicola Mendelsohn – Wiceprezes Facebooka – powiedziała w ubiegłym roku, że video jest obecnie najlepszą formą opowiadania historii, pozwala na lepsze przyswajanie informacji i za pięć lat prawdopodobnie będzie stanowić główną formę komunikacji na Facebooku.
Ewolucja video przyspiesza. Od 1926 r. możemy mówić o ogólnodostępnej telewizji, od 1999 możliwe jest oglądanie “na żądanie”. W 2013 r. Snapchat Stories wprowadziło nadal obecny trend wykorzystywania Semi-live w mediach społecznościowych, a dwa lata później za sprawą Facebooka i Periscope postawiliśmy pierwsze kroki w erze Real-Live video.
Zarówno obserwacje jak i statystyki jasno wskazują, że tworząc skuteczne strategie marketingowe powinniśmy uwzględniać potencjał transmisji na żywo. Dlaczego warto?
Dwa największe serwisy społecznościowe – YouTube i Facebook – nie od dziś mocno promują video. Ogromną zaletą Real-Live jest niska konkurencyjność na płaszczyźnie formy.
Tworząc film, które uploadujesz do wybranego serwisu, Twoja produkcja walczy o pozycje z atrakcyjnymi, ale bezwartościowymi materiałami, które ciężko zliczyć, a oceny treści dokonuje jedynie odbiorca. Algorytm bardzo podobnie traktuje i śmieszne kotki, i naszpikowane ekspercką wiedzą wideoporadniki. Specyfika przedstawiania treści na żywo naturalnie determinuje mniejszą liczbę materiałów tego typu – natomiast bez zmian pozostaje grupa potencjalnych odbiorców.
Z danych przygotowanych przez Livestream wiemy, że ponad 7 na 10 firm z sektora B2B pozytywnie ocenia zwrot z inwestycji w live video. O jakich inwestycjach mówimy?
Przygotowanie transmisji na żywo nie wymaga dużego wkładu, jednak zgodnie z przytoczonym źródłem – 62% użytkowników jest skłonna do negatywnego odbioru marki ze względu na publikowanie video niskiej jakości.
Brakuje Ci pomysłu na temat live’a? Przejrzyj najpopularniejsze tematy na firmowym blogu. Transmisje na żywo to doskonały sposób na recykling treści.
Zastosowanie video pozytywnie wpływa na autentyczność i relacje nie tylko wtedy, gdy edukujesz odbiorców.
Wychodź z biura i pokazuj, co dzieje się za kulisami. Ludzie to uwielbiają, a Ty możesz pokazać ludzką twarz marki. Nawiązuj do komentarzy, odpowiadaj na pytania zadawane w trakcie transmisji, wracaj do tematów, które pojawiały się w innych kanałach i zwracaj się do odbiorców po imieniu.
Pamiętaj, żeby video nie było zbyt długie – ludzie będą do niego wracać także w przyszłości. Choć w przypadku materiałów edukacyjnych możemy przyjąć optymalny schemat 30-60 minut – w innych przypadkach Real-Live powinien trwać tak długo, jak jesteś w stanie utrzymać uwagę odbiorców i/lub ciekawie wykorzystywać interakcje, a nie spełniać niepraktyczne kryteria. Na koniec – analizuj statystyki, publikuj regularnie i twórz coraz lepsze materiały.
Skorzystaj z darmowych porad na temat promowania transmisji na YouTube i poznaj Tips + Tricks od Facebooka.
Jeżeli jeszcze nie rozpocząłeś przygody z video marketingiem, dowiedz się jak zdobyć klienta przez YouTube.
Razem z innymi członkami IAB uczestniczyliśmy w konsultacjach dotyczących unijnego projektu rozporządzenia w sprawie poszanowania życia prywatnego oraz ochrony danych osobowych w łączności elektronicznej i uchylającego dyrektywę. Odbyły się one 11 października 2017 r. w Brukseli. Continue reading
Koniec Facebooka jest jak koniec świata. Dobrze wiemy, że kiedyś nadejdzie i nie będzie to powód do świętowania. Przedstawiamy statystyki i przepowiednie, które wyciskają łzy fanom giganta z Menlo Park. Continue reading
Stoimy przed wielką bramą, która prowadzi do nowej rzeczywistości. To, co dotychczas istniało tylko w wyobraźni człowieka, już niedługo będziemy odbierać zmysłowo – za pomocą wzroku i słuchu, a nawet zapachu. Virtual i Augmented Reality mogą okazać się tak przełomowe, jak wynalezienie komputera czy Internetu.