Pandemia i związana z nią koncentracja na dbałości o bezpieczeństwo sprawiły, że na znaczeniu zyskuje lokalność produktów.
Jak donosi Kantar, 42% konsumentów twierdzi, że obecnie zwraca większą uwagę na pochodzenie produktów niż wcześniej. Odsetek też jest jeszcze wyższy w gospodarstwach domowych z dziećmi – tu wzrasta do 52%. Jeden na czterech konsumentów uważa, że właściciele używanych przez nich marek powinni sprowadzać produkcję z powrotem do własnego kraju, natomiast jedna trzecia martwi się, czy produkty wysyłane z zagranicy nie zagrażają ich bezpieczeństwu.
Jako szczególnie ryzykowne postrzegane są produkty z Chin i Stanów Zjednoczonych. Odpowiednio 60% i 47% respondentów wskazuje, że są nastawieni mniej przychylnie wobec kupowania towarów i usług z tych dwóch krajów.
Więcej o badaniu Kantara Barometr COVID-19 tutaj.